i'll be happy

Szczęście  , przychodzi , odchodzi , przychodzi , odchodzi i tak w kółko. Brakuje mi już sił do tego wszystkiego co się dzieje w okół mnie. Nie mogę napisać , że jest źle , bo nie jest, Jest magicznie , ale co z tego skoro już tyle razy się przejechałam , co z tego skoro szczęście jest na chwilę ? Boję się po prostu znowu zaufać , boję się tego. Bo jeśli zaufam to może znowu ktoś rzuci mi kłody pod nogi , znowu się wywrócę. A tego już mam dość . Jest zawsze pięknie do jakiegoś czasu. Może tak już musi być , ale to trudne do zaakceptowania.
Codziennie widząc moich rodziców , czy też moją siostrę z chłopakiem cholernie zazdroszczę takiego szczęścia , uczucia jakim się darzą . Przecież to piękne nie ? Chciałabym wierzyć , że ktoś komuś po prostu jest przypisany już od urodzenia , ale odnaleźć tego kogoś jest cholernie ciężko . Bo podobno nie można szukać , to samo przychodzi. Ale... tracę czasami już zmysły próbując zrozumieć to co się ostatnio dzieje.
Wgl po co mam się użalać nad sobą ? Przecież jest pięknie! To szczęście , te osoby , które są przy mnie , oddałbym wszystko , żeby nigdy nie odchodzili , żeby to trwało wiecznie.
Jednak przyjaźń to jest coś najpiękniejszego w życiu i tego się trzymajmy.

Natalia Ilona Ewelina ENI <3

just life

Eh i znowu zaczyna sie szkoła,  znowu sprawdziany , znowu nauka , nie chcę tego , a tak dobrze mi było w przerwie świątecznej noo ;c
Ogólnie jutro trochę nie fajny dzień - basen... ,wos(spr) , polski... MAD.. Lekcje do 16 masakra.

Po sylwestrze nawet okej , po 24 już serio było okej z najlepszymi ,  przed 24 było nie za miło dla mnie. No cóż ludzie już tacy są
Ludzka podłość nie zna granic , tylko najlepsze w tym , że jak zwykle w niczym nie uczestniczyłam i mi sie obrywa . Ale okej rozumiem to co się wydarzyło , rozumiem złość ludzi , ale bez przesady.

Ogólnie dzisiejszy dzień zaliczam do dobrych , mimo to , że jestem obolała , zmęczona po nie przespanych nocach z powodu romansowania na fejsie z moimi kotami , którzy nieźle w 2012 roku mnie wspierali (Damian i Szymon)

czelo...

new year

Jeszcze 2 dni i sylwester
Planów niestety nie mogę zdradzić. Ale zabawa na pewno będzie.
Przygotowania już są , jeszcze jutro zakupy itp
No cóż pewnie nie będzie mnie tutaj do sylwestra , także

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :))

like u

Dawno mnie tu nie było.. z powodów nauki , odrobiny szczęścia , odrobiny smutku..
Może zacznę od początku .. Wszystko było takie.. piękne (nadal jest , ale trochę mniej) i byłam też szczęśliwa , no cóż ale przecież takie jest życie , że zawsze coś się wali , ale to nie powód , żeby się załamywać. Więc no wszystko było pięknie , zepsuło się , nie mam żalu , nie mam o to pretensji , po prostu tak musiało być. W szkole było też dużo upadków , dużo nauki , dużo sprawdzianów , dużo wszystkiego. Szczerze no dałam rade ze szkołą , jeszcze tylko biologia mi została.
Ale małymi krokami idę do przodu.
Ostatnie dni też były ciężkie , ale po to są przyjaciele , żeby pomóc w trudnych chwilach , no.. i byli!
Dziękuję , wszystkim , że byli obok mnie , że wspierali i , że przez nich uświadomiłam sobie , że mam jedno życie i nie chcę go zmarnować , że będę wykorzystywać każdą chwilę , aby poczuć się spełniona.
A jeśli chodzi o Ciebie kolego , to spoko , nie mam żalu o to co było i co się stało , w końcu każdy ma prawo do zabawy , ja też i tego się trzymajmy. Niech będzie co ma być.

I ogólnie życzę wszystkim , żeby mieli wspaniałych przyjaciół i , żeby się cieszyli każdym dniem ; )
Jestem już spokojna o to co będzie . Wierzę w to , że wszystko będzie jeszcze lepiej niż dotychczas ; )

Isia.

castle of glass

lovelovelove !

Chyba moje lenistwo źle wpływa na moją naukę... Zagrozenia , zagrożenia , zagrożenia ;c Biologia , EDB i o dziwo Informatyka . Mogło być gorzej ? Jak nigdy nie miałam zagrożeń , to w końcu się doigrałam. Boziu !
Mam nauki od cholery teraz , poprawy , zaliczenia , tragedia , nie daje rady...
Co do reszty ? lepiej , o wiele lepiej. Mam przecudownego chłopaka hahahha <3

lovelovelove

Ejej jest pięknie... Magia !
Z Każdym dniem coraz bardziej mi zależy , czuję , że to jest to . Wiem , na pewno , że nie popełnię tego samego błędu co wcześniej , wiem , że tym razem to wypali i jestem pewna tego w 100%.
Przechodząc codziennie przez most na moim osiedlu widzę napis - Zanim się zakochasz , 100 razy zastanów się czy warto. ; I jestem tego pewna po prostu !

Może coś z innej beczki - szkoła
Nauki mam bardzo dużo , mam do zaliczenia biologie , EDB . Niby to tylko 2 przedmioty ale obszerny zakres wiedzy , którą muszę posiadać.. Zbyt dużo można powiedzieć.. Ale jestem dobrej myśli , uczę się ; )
Dzisiaj poświęciłam się biologii na 3 godziny i chyba wszystko umiem , jutro zaliczenie , miejmy nadzieję , że minimum 3 dostanę. :D A na EDB będę się uczyć jutro i pojutrze i myślę , że tyle wystarczy. Mam swój własny sposób na naukę więc dzień nauki mi wystarczy , żeby być przygotowanym na sprawdzian : )

Dalej - dieta
Idzie dobrze , ale czasami jestem na skraju emocjonalnym , żeby sięgnąć po słodycze , jeść do bólu i zwracać. Boję się , że znowu będę to robić . Jak na razie jest dobrze i próbuję po prostu się opamiętać z tym wszystkim :P

Ogólnie Uwielbiam Pawła :D <3

heaven

Cześć , jestem w niebie , naprawdę nigdy nie byłam bardziej szczęśliwa niż teraz !
Od teraz każdy wtorek w NBDS na hh u Danego ! Wracam do tańca , tak ! To jest to o czym cholernie marzyłam . Może w końcu będę robić coś dla siebie , nie dla innych..
Co poza tym ? Mam Pawła , jest dla mnie najzajebistszą osobą jaką znam . Dobrze mi się z Nim rozmawia , spędza czas. Ogólnie jest cudowny ! <3Uszczęśliwia mnie , nie wiem jak On to robi hhaha ; )

Co jeszcze...Szkoła zdecydowanie na nie! Oceny niby ok , ale mogło by być lepiej. Nauki nadal przybywa ; c

Mam ochotę tańczyć , śpiewać , skakać ze szczęścia!